Jesień to czas kiedy figi pojawiają się na półkach sklepowych. To doskonały moment na przetestowanie tych pysznych owoców, pasują zarówno do dań wytrawnych jak i deserów. Figi są dość kalorycznymi owocami, choć świeże zawierają znacznie mniej kcal niż suszone (suszone – 311 kcal/100g, świeże – 74 kcal/100g). Na korzyść fig suszonych przemawia wyższa zawartość składników odżywczych np. potasu, wapnia czy fosforu, ale także błonnika pokarmowego. Niemniej jednak figi świeże i suszone są doskonałym uzupełnieniem diety w magnez, potas czy wapń. Błonnik pokarmowy sprawdzi się w diecie osób odchudzających się oraz przy zaparciach. Figi to bogactwo antyoksydantów (głównie flawonoidów i kwasów fenolowych), czyli składników neutralizujących wolne rodniki w organizmie i działających przeciwnowotworowo. Ze względu na obecność potasu korzystanie oddziałują na układ krążenia i przyczyniają się do stabilizacji ciśnienia krwi. Ze względu na wysoki indeks glikemiczny i znaczną zawartość węglowodanów prostych, figi suszone nie są polecane osobom chorującym na cukrzycę czy insulinooporność jako osobna przekąska. Warto je wtedy połączyć ze źródłem tłuszczu i białka (np. z orzechami, jogurtem kokosowym).
Wartość odżywcza 1 porcji (2 zapiekanki): Pieczywo skropić oliwą, na każdą kromkę ułożyć plastry sera i plastry figi. Zapiekać w piekarniku z funkcją grill w 180 stopniach przez 10 minut.