Zamień chemię na jedzenie. Jak kupować żywość, aby uniknąć zjadania szkodliwych dodatków do żywności?

Dieta stworzona przez dietetyka

Rozwój technologii, a także oczekiwania konsumentów są przyczyną masowej produkcji żywności łatwej w przygotowaniu, atrakcyjnej pod względem smaku, zapachu i wyglądu oraz odpowiedniej do długiego przechowywania. Sklepowe półki obfitują w artykuły, których lista składników budzi wątpliwości. Równocześnie coraz bardziej dociekliwi konsumenci obawiają się w składzie kupowanych produktów „całej tablicy Mendelejewa”. Jak zatem wybierać produkty i gdzie szukać informacji, by na swoim stole gościć żywność jak najmniej przetworzoną, zdrową, pozbawioną chemicznych dodatków?

E – czyli jak złamać szyfr

Substancje dodatkowe w żywności to związki chemiczne, które nie są typowymi produktami spożywczymi, nie są także składnikami żywności. Ich zastosowanie w procesie technologicznym danego produktu wpływa na jego cechy np. smak, wygląd, trwałość, konsystencję. Substancje te oznaczone są literą E – od kontynentu Europy i odpowiednim numerem lub nazwą chemiczną (np. E211 lub benzoesan sodu).

Związki te stanowią szeroką grupę ponad 2 tysięcy substancji, które dzielą się na m.in.: barwniki, konserwanty, przeciwutleniacze, emulgatory, wzmacniacze smaku, środki słodzące. Bezpieczeństwo stosowania substancji dodatkowych ocenia Europejska Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Na podstawie badań określa dopuszczalne dzienne spożycie (ADI – Acceptable Daily Intake) danej substancji dodatkowej tj.: maksymalną dawkę dzienną (mg/kg masy ciała/dzień), która spożywana przez okres całego życia – prawdopodobnie nie wpłynie negatywnie na zdrowie.

Na tropie E – dodatków

Mimo ustalonych zasad stosowania substancji dodatkowych, ich dodatek do żywności budzi liczne kontrowersje. Codziennie spożywamy wiele produktów, do których produkcji użyto substancji dodatkowych, nie znamy zatem ich rzeczywistego spożycia lub wzajemnych interakcji. Coraz głośniej mówi się o wpływie sztucznych barwinków na pogorszenie funkcjonowania dzieci z autyzmem czy ADHD. Jak również zwiększonym ryzyku wystąpienia astmy u dzieci, których matki w czasie ciąży spożywały napoje zawierające sztuczne środki słodzące.  Gdzie zatem szukać informacji o substancjach dodatkowych? Podczas codziennych zakupów warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z listą składników dostępnych produktów. Na początku listy umieszcza się surowce, które użyte są w największej ilości. W składzie znajdziemy także informację o substancjach dodatkowych w postaci symbolu z literką E i numerem lub ich pełną nazwę z podaną funkcją technologiczną jaką pełnią w produkcie.

Detektyw na zakupach

Najlepszym sposobem na to by na naszych stołach królowały zdrowe potrawy, jest wybieranie produktów jak najmniej przetworzonych, unikanie dań typu instant, gotowych do spożycia, napojów sztucznie słodzonych i barwionych, żywności o bardzo długim terminie spożycia. Kupujmy żywność ze sprawdzonych źródeł, tradycyjną, posiadającą certyfikaty jakości (np. ekologiczne), a przede wszystkim uważnie czytajmy etykiety – informacje tam zawarte są często bagatelizowane, a tak istotne dla konsumenta.

Aleksandra Pyznarska – dietetyk

Źródło: http://www.izz.waw.pl/pl/substancje-dodatkowe-do-zywnosci; http://www.eufic.org/article/pl/page/FTARCHIVE/artid/hyperactivity-artificial-food-colours/; http://www.eufic.org/article/pl/page/RARCHIVE/expid/17/; Krejpcio Zbigniew, Substancje dodatkowe do żywności – źródło alergii i nietolerancji pokarmowych, Food Forum, Nr 1 (4) 2014.