Pierwsze lata życia człowieka są okresem kształtowania i utrwalania się nawyków żywieniowych, dlatego to w jaki sposób karmimy dziecko przekłada się na jego wybory w przyszłości. Jednocześnie w najmłodszych latach organizm ulega stałej budowie, a żeby konstrukcja młodego organizmu stała się solidna niezbędne jest dostarczenie odpowiedniej ilości składników odżywczych. Przedstawiam 5 prostych zasad, które pomogą Wam w kształtowaniu nawyków żywieniowych oraz zaprogramują zdrowie dziecka na całe jego życie.
Karm swoje dziecko piersią!
Zdaniem ekspertów istnieje wiele korzyści płynących z karmienia piersią dla matki i dziecka. Między innymi wpływa ono na wzrost odporności oraz zmniejszenie ryzyka rozwoju alergii u rozwijającego się dziecka. Okazuje się jednak, że karmienie piersią wpływa pozytywnie na organizm dziecka nie tylko w trakcie przyjmowania, ale przekłada się także na stan jego zdrowia w przyszłości. Karmienie piersią wpływa między innymi na funkcje układu nerwowego, poprawny rozwój układu kostnego, ponadto zmniejsza ryzyko chorób takich jak otyłość, nowotwory, czy choroby układu krążenia.
Wyniki analizy wykazały, że karmienie piersią przez okres 13-25 tygodni wiąże się z 38% zmniejszeniem ryzyka otyłości w wieku 9 lat, natomiast karmienie przez okres równy lub dłuższy niż 26 tygodni ze zmniejszeniem ryzyka o 51%. Mechanizm tej zależności wiąże się prawdopodobnie z wolniejszym wzrostem u dzieci karmionych naturalnie w porównaniu do karmionych mlekiem modyfikowanym oraz korzystniejszym składem mleka matki. Istnieje hipoteza według, której wczesne wprowadzenie mleka sztucznego sprzyja nadmiarowi masy ciała przez zawartość większych ilości białka, jednak dane na ten temat nie zostały potwierdzone. W innym badaniu wzięto pod lupę dzieci Norweskie i Duńskie oraz korelację sposobu ich żywienia z wystąpieniem cukrzycy typu I. Okazało się, że dzieci karmione w sposób naturalny chorowały dwukrotnie rzadziej. Wskazuje to na możliwość wpływu żywienia w pierwszym okresie życia na rozwój cukrzycy typu I.
Te przykładowe badania sugerują, że karmienie piersią wpływają pozytywnie na młody organizm w kontekście całego jego przyszłego życia. Nie bez znaczenia jest także okres karmienia piersią. Eksperci sugerują wyłączne karmienie piersią przez 6 miesięcy, jako przynoszące najlepsze efekty dla zdrowia dziecka. Jeżeli jednak z jakiegoś powodu nie jest to możliwe korzystne efekty przyniesie także częściowa podaż pokarmu naturalnego.
Rozszerzanie diety zacznij od warzyw!
Ogólne zasady rozszerzania diety dziecka są dość dobrze znane. Produkty należy podawać pojedynczo, zachowując odstępy czasowe oraz unikając dodatku przypraw. Początkowo konsystencja powinna być całkowicie gładka, z czasem bardziej pogrudkowana. Badania wskazały także na znaczenie kolejności wprowadzanych pokarmów na kształtowanie preferencji żywieniowych. Wiele dzieci (a także dorosłych) ma problem z jedzeniem warzyw. Ich smak i aromat bywają trudne do zaakceptowania, a zjadliwe stają się dopiero po dodaniu solidnej porcji przypraw.
Natomiast okazuje się, że można to zmienić w bardzo prosty sposób. Zauważono, że dzieci, którym podczas rozszerzania diety najpierw podano warzywa, a dopiero po jakimś czasie owoce wykazały większe upodobanie do pierwszych, nawet w późniejszym okresie życia. Dzieję się tak ponieważ słodkawy smak owoców jest atrakcyjniejszy dla kubków smakowych. Dlatego podanie owoców w pierwszej kolejności może sprawić, że podane później warzywa nie zasmakują dziecku.
Pamiętajmy także, że dziecko nie zawsze musi polubić nowy produkt od razu. Może się zdarzyć, że na przykład nowa zupka nie przypadnie maluchowi do gustu. W takiej sytuacji nie należy rezygnować z danej potrawy, ale proponować je co jakiś czas, nawet kilkanaście razy, aby dać dziecku szansę oswoić i przyzwyczaić się do nowego smaku. W ten sposób możemy wpłynąć na młode kubki smakowe i wykształcić korzystne preferencje żywieniowe.
Pamiętaj o nabiale!
Nabiał stanowi jedno z najlepszych źródeł wapnia w diecie. Wapń z kolei jest makro składnikiem niezbędnym do odpowiedniej budowy kości. W okresie niemowlęcym raczej nie należy obawiać się niedoboru wapnia, ponieważ znajduje się on w odpowiedniej ilości w mleku kobiecym oraz mlekach modyfikowanych (ważne natomiast, by występował w odpowiedniej ilości w diecie karmiącej mamy). Problem zaczyna się po ukończeniu 1 roku życia, kiedy dziecko przechodzi na tradycyjną dietę. Tempo jego rozwoju jest wtedy szalenie szybkie, zapotrzebowanie na wapń wzrasta, natomiast ilość produktów, będących jego źródłami spada. Konsekwencją jest obserwowana wśród dzieci i młodzieży zmniejszona gęstość kości oraz częstsze złamania. Niedostateczna podaż wapnia w diecie jest także jedną z przyczyn rozwoju osteoporozy, którą Duane Alexander, określił „chorobą wieku dziecięcego, która niesie za sobą geriatryczne powikłania”. Przegląd badań dotyczących spożycia wapnia wśród dzieci i młodzieży w krajach rozwiniętych wykazał, że spożywają one za mało wapnia w diecie. Dlatego konieczne jest szczególne zwrócenie uwagi na odpowiednią podaż tego pierwiastka już od najmłodszych lat. Najlepszym jego źródłem są mleko i przetwory mleczne: maślanka, jogurt, kefir, sery i to z nich przede wszystkim powinien być czerpany (znaczące ilości znajdują się także w konserwach rybnych spożywanych z ośćmi jednak nie są one polecane dla dzieci). Wapń czerpać można także z produktów roślinnych, na które szczególną uwagę zwrócić należy w przypadku wystąpienia u dziecka alergii na białko mleka krowiego. Spore ilości zawierają amarantus i jego przetwory, komosa biała, fasola, mak i sezam. Bogactwo wapnia zawierają w sobie także zioła, dlatego m.in. bazylia, cząber, majeranek , tymianek czy oregano powinny stanowić podstawę w przyprawianiu pierwszych dań malucha.
Uważaj na cukier!
Badania wykazały związek między otyłością w dzieciństwie i w życiu dorosłym. Według obserwacji znaczna część otyłych dzieci wyrasta na dorosłych z nadmierną masą ciała. Stwierdzono także, że otyłość w dzieciństwie oprócz zwiększenia ryzyka wystąpienia otyłości w dorosłości, w znaczny sposób wpływa także na prawdopodobieństwo rozwoju chorób układu oddechowego, endokrynologicznego, stłuszczenia wątroby, schorzeń sercowo naczyniowych i cukrzycy. Ponadto podobny wpływ zauważono nawet w przypadkach, gdy masa ciała po okresie dzieciństwa została znormalizowana. Raport WHO przedstawił szacunkowo, iż w 2014 roku 41 mln dzieci poniżej 5 roku życia dotkniętych zostało nadwagą i otyłością. Natomiast wyniki badań przeprowadzonych w 2016 roku przez Instytut matki i dziecka, mających na celu identyfikację błędów popełnianych w odżywianiu dzieci do 36 miesiąca życia, mogą niejako uzasadniać te problemy. Okazuje się bowiem, że 88% dzieci, które ukończyły 1 rok życia otrzymuje w codziennym jadłospisie niedostateczną ilość warzyw. Jednocześnie 75% dzieci w tym samym wieku spożywa cukier w zbyt dużych ilościach.
To niepokojące, ponieważ oprócz wpływu na występowanie wyżej wspomnianych schorzeń, cukier może także w niewielkim stopniu, ale trwale obniżyć poziom inteligencji dzieci. Dr Suzanne Craft z Wake Forest School of Medicine stwierdziła natomiast, że osoby jedzące produkty bogate w cukry oraz nasycone kwasy tłuszczowe wykazywały gorsze wyniki w testach pamięciowych już po miesiącu stosowania bogatej w te składniki diety. Neurologopedzi zauważają za to, że nadmiar cukru w diecie dziecka wpływa negatywnie na jego komunikację i utrudnia koncentrację. Należy pamiętać, że problem z cukrem jest taki, że spożywany jest w ogromnych ilościach, często całkowicie nieświadomie, dodawany do gotowych produktów, coraz częściej w postaci soku fruktozowo-glukozowego. Dlatego ważne jest by szczególnie małym dzieciom nie podawać kupowanych słodyczy, fast foodów, napojów, konserw itp. (żywność specjalnego przeznaczenia dla niemowląt i małych dzieci jest regulowana ścisłymi przepisami dlatego jej nie powinniśmy się obawiać).
Poznaj zdrowsze wersje łakoci!
Popularne produkty lubiane przez najmłodszych oprócz dodatku cukru i tłuszczów nasyconych zawierają w sobie wiele innych dodatków jak konserwanty, wzmacniacze smaku, barwniki czy zagęszczacze. Dlatego warto zadbać o to co zjada dziecko i zastępować szkodliwe produkty wartościowymi alternatywami. Poznaj kilka przykładów:
- Nutella i podobne kremowe miksy – zamiast obiecanej dawki orzechów zawierają często na pierwszym miejscu cukier i olej roślinny, które wcale nie stanowią idealnego śniadania dla malucha. W zamian możesz przygotować “Nutellę z avocado”, do której przygotowania potrzebujesz jedynie banana, awokado, kakao, orzechy laskowe i miód. Słodko, smacznie i pełnowartościowo!
- Chrupki, chipsy czy paluszki – czyli bogactwo sztucznych dodatków i soli – stanowią bardzo wygodną przekąskę dla dziecka. Niestety ich regularne spożywanie może nieść za sobą więcej szkody niż pożytku. Proponuję zamienić je na chipsy warzywne. Można kupić je w sklepie ale także przygotować samemu. Wybór jest bardzo duży: ziemniaki, bataty, buraczki, marchewka, pietruszka. W wersji nieco lżejszej jarmuż, a na słodko jabłko czy gruszka. Sposób wykonania jest prosty. Warzywa kroimy w cienkie plasterki za pomocą obieraczki lub ścieramy na talarki, skrapiamy odrobiną oleju i oprószamy ziołami. Pieczemy kilkanaście minut w temperaturze około 200 stopni Celsjusza. Czas zależy od warzywa oraz grubości plastrów, jednak w każdym przypadku warto zaglądać co kilka minut i obracać. Szczególną ostrożność trzeba zachować przy jarmużu, ponieważ lubi się on szybko spiekać. W przypadku owoców natomiast plastry skrapiamy sokiem z cytryny, oprószamy np. cynamonem i pieczemy w niskiej temperaturze, 80 stopni, przez około 1,5 – 2 godziny.
- Gotowe owocowe jogurty czy mleka smakowe niestety także są często źródłem dużej ilości cukru, natomiast owocowy wsad zajmuje kilka procent lub zastąpiony jest barwnikiem i aromatem. Najlepiej zatem kupić jogurt naturalny i zmiksować go z ulubionymi owocami. Mleko smakowe z powodzeniem zastąpi natomiast tradycyjne kakao (w razie potrzeby lekko posłodzone ksylitolem/miodem) lub dodatek domowego soku owocowego.
To tylko wybrane z wielu możliwości, do których odkrycia serdecznie zachęcam.
Przedstawione w artykule zasady oparte zostały o badania, których wyniki udowodniły, że sposób żywienia od najmłodszych lat wpływa na zdrowie człowieka. Oczywiście nie jesteśmy w stanie uniknąć wszystkich występujących schorzeń, ale możemy zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia. Pamiętajmy, że naszym celem jest zapewnienie dzieciom jak najszczęśliwszego życia, a dobre zdrowie jest w tej kwestii niezmiernie ważne.
Klaudia Sarniak
stażystka
Bibliografia:
- Anna Obuchowicz Epidemiologia nadwagi i otyłości — narastającego problemu zdrowotnego w populacji dzieci i młodzieży Endokrynologia, Otyłość i Zaburzenia Przemiany Materii 2005, tom 1, nr 3, s. 9–12
- Lund-Blix NA, Dydensborg Sander S, Størdal K i wsp. Infant Feeding and Risk of Type 1 Diabetes in Two Large Scandinavian Birth Cohorts, Diabetes Care. 2017 Jul;40(7):920-927
- McCrory C , Layte R Breastfeeding and risk of overweight and obesity at nine-years of age Social Science & Medicine (1982) [17 Apr 2012, 75(2):323-330]
- GRAŻYNA SIKORSKA-WIŚNIEWSKA NADWAGA I OTYŁOŚĆ U DZIECI I MŁODZIEŻY ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 2007, 6 (55), 71 – 80
- WYBRANE WNIOSKI Z BADANIA „Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku od 5. do 36. miesiąca życia – badanie ogólnopolskie 2016 rok”
- Smithers LG1, Golley RK, Mittinty MN, i wsp Dietary patterns at 6, 15 and 24 months of age are associated with IQ at 8 years of age. Eur J Epidemiol. 2012 Jul;27(7):525-35. doi: 10.1007/s10654-012-9715-5. Epub 2012 Jul 19.
- Agata Lesiowska JAK CUKIER ZABURZA ROZWÓJ POZNAWCZY I EMOCJONALNY DZIECKA, https://szczesliwibezcukru.pl/
- Barbara Nieradko-Iwanicka, Andrzej Borzęcki Osteoporoza jako problem pediatryczny Probl Hig Epidemiol 2009, 90(1): 27-31
- ANETA STANEK-GONERA DZIECI – profilaktyka i terapia nadwagi i otyłości dziecięcej Poradnik dla mądrych rodziców WROCŁAW 2017