Przygotowanie:
Masz dosyć nudnych przepisów, a jednocześnie brakuje Ci czasu na dłuższy pobyt w kuchni? Masz ochotę na aromatyczny, a zarazem lekki posiłek, a dodatkowo chciałbyś połączyć go z posiłkiem dla swojej pociechy. Ten krem jest właśnie dla Ciebie.
Wartość odżywcza w czterech porcjach:
- Energia 638 kcal
- Białko 19 g
- Tłuszcze 18 g
- Węglowodany 109 g
- Błonnik 22 g
Składniki na cztery porcje (zawartość całego garnka):
- 600 g Papryka czerwona
- 100 g Marchew
- 70 g Pietruszka
- 100 g Seler
- 50 g Por
- 50 g Cebula
- 90 g Ziemniaki
- 400 g Przecier pomidorowy
- 15 g Oliwa z oliwek
- Czosnek, papryka w proszku, kiełki
Przygotowanie: Paprykę przekroić i usunąć gniazdo nasienne, upiec w piekarniku do lekkiego zabrązowienia skórki (możesz postarać się zdjąć skórę z papryki, dla mnie zwyczajnie jest to strata czasu, później napiszę jak szybko się z nią uporać). Cebulę i por posiekać i podsmażyć na rozgrzanej oliwie, gdy już lekko się zarumieni dodać czosnek i paprykę w proszku. W międzyczasie pokroić i umyć włoszczyznę, zalać ją wodą (ilość w zależności od tego czy lubisz gęste czy rzadkie zupy) i gotować do miękkości. Cebulę z porem dodać do gotującego się wywaru razem z obranymi ziemniakami. Pod koniec gotowania dodać upieczoną paprykę i przecier pomidorowy (u mnie własnej roboty z letnich pomidorków malinowych). Gdy zupa lekko przestygnie zblendować (możecie zblendować całość wtedy smak będzie bardziej warzywny lub wyrzucić seler i pietruszkę, aby królową tego kremu pozostała papryka) i przetrzeć przez sito drewnianą pałką, aby pozbyć się skórki z papryki, przyprawić lekko solą i pieprzem. Na talerzu posypać kiełkami i prażonymi nasionami (u nas słonecznik).