GŁODÓWKA W OKRESIE POSTU – ZA CZY PRZECIW?

Każda religia od tysiącleci zaleca swoim wyznawcom dłuższe lub krótsze posty. Uważane jest to za jeden z głównych sposobów oddziaływania na wiernych. U katolików, muzułmanów czy Żydów pojawiają się okresy zalecanego postu, których celem ma być oczyszczenie ciała oraz psychiki człowieka. Dla wielu osób, szczególnie tych zmagających się z nadmiarem masy ciała, okres postu staje się zachętą do zastosowania głodówki jako skutecznej metody na zrzucenie zbędnych kilogramów. Warto jednak zastanowić się czy aby na pewno możliwe jest zdrowe głodzenie się?

W Kościele Katolickim okres Wielkiego Postu to czas, w którym zakazuje się hucznych zabaw oraz nakazuje post, czyli ograniczenie ilościowe, a czasem jakościowe przyjmowanych pokarmów. Z kolei miesiąc Ramadan dla muzułmanów jest czasem szczególnym, w którym od wschodu do zachodu słońca wierzący zobowiązani są do całkowitej abstynencji. Oznacza to zaprzestanie picia, jedzenia czy przyjmowania lekarstw. Żydzi w okresie Paschy dokładnie oczyszczają swoje domy z najmniejszych okruszyn zakwaszonego chleba.

Jak widać powodów do postu jest wiele, jednak jeżeli trwa on zbyt długo może mieć bardzo niekorzystny wpływ na organizm. Jako metoda stosowana w medycynie alternatywnej głodówka polega na całkowitym przerwaniu spożywania pokarmów, dozwolone są tylko płyny. Pierwsza faza postu to spalanie zapasów glikogenu w wątrobie i mięśniach, następnie tłuszczu i białka. Długotrwałe głodzenie się prowadzi do spalania aminokwasów z tkanki mięśniowej i białek krwi, co może ostatecznie wywołać spadek glukozy we krwi poniżej prawidłowego poziomu. W skutek tego stale odczuwamy zmęczenie, pojawiają się bóle głowy, apatia oraz zaburzenia w przemianie materii. Spowolniona perystaltyka jelit wpływa na zwiększenie wchłaniania szkodliwych substancji w jelitach. Zbyt długie nieprzyjmowanie pokarmów grozi zanikiem odpowiedzialnych za procesy wchłaniania kosmków jelitowych, których regeneracja nie należy do prostych. Chorzy na cukrzycę w efekcie głodzenia się mogą doprowadzić nawet do śpiączki ketonowej.

Z drugiej strony w trakcie głodówki traci się wodę oraz własne mięśnie, a nie tkankę tłuszczową w związku z czym nie można tu mówić o trwałym i właściwym redukowaniu zbędnych kilogramów. Choć kuszący wydaje się być krótki czas oczekiwania na widoczne efekty utraty nadmiaru masy ciała, głodówka nie pomoże w wyrobieniu sobie zdrowych nawyków żywieniowych, a przez to prawdopodobieństwo wystąpienia tzw. efektu jo-jo znacznie wzrośnie. Pamiętajmy, że głodówkę stosuje się jedynie przed lub po niektórych zabiegach chirurgicznych, ewentualnie przed wybranymi rodzajami badań.

Agata Janczy – dietetyk