Nadwaga, otyłość, nadciśnienie tętnicze i miażdżyca oraz pośrednio również cukrzyca mogą indukować niewydolność Twojego serca, a stąd już prosta droga do zawału…
Wprowadź zmiany do codziennego żywienia. Zrób to dla swojego serca już dziś!
1. Unikaj nadmiaru tłuszczów. I to nie tylko tych „widocznych” tj. masła, smalcu, skwarek, boczku, margaryny, tłustych gatunków mięs z widocznymi kawałkami tłuszczu, ale również tłuszczu w jego „niewidocznej” formie, zawartej w mięsie i wyrobach mięsnych (kiełbasy, podroby), mleku i produktach nabiałowych oraz wyrobach cukierniczych.
Nadmiar tłuszczu i cholesterolu w diecie będzie wywoływał zmiany miażdżycowe Twoich naczyń krwionośnych, tym samym doprowadzi do rozwoju niedokrwiennej choroby serca. O cholesterolu w diecie czytaj tutaj.
Jak to zalecenie wprowadzić w życie?
Zrezygnuj ze smarowania pieczywa masłem, wybieraj chude wędliny i chude gatunki mięs (bez widocznego tłuszczu i skóry). Sięgaj więc po mięso i wyroby z indyka, kurczaka, cielęciny i królika. Natomiast mięso czerwone (wieprzowina, wołowina) może pojawiać się na Twoim talerzu maksymalnie jeden raz w tygodniu.
Unikaj serów żółtych, topionych i tłustych serów pleśniowych. Z grupy produktów nabiałowych sięgaj po chude sery twarogowe, twarożki, mleko o zawartości tłuszczu 1,5-2%, chude jogurty naturalne, kefiry i maślankę. Nie jedz jednak produktów o zerowej zawartości tłuszczu, nie dostarczają one składników odżywczych tj. białka, wapnia czy witaminy rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E, K).
Tłuszcze korzystnie oddziałujące na Twój organizm.
Stosuj oleje roślinne, nasiona i orzechy, które są źródłem pozytywnie działających na Twój organizm kwasów tłuszczowych. Z grupy tłuszczy roślinnych nie zaleca się jednie olejów kokosowego i palmowego.
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe dostarczysz sobie spożywając również ryby. Stąd możesz sięgać zarówno po gatunki chude, jak i tłuste ryby morskie.
2. Unikaj cukrów prostych. Stanowią one źródło pustych kalorii, czyli nie wzbogacają Twojego organizmu w żadne korzystne składniki odżywcze, jedynie zwiększają energetyczność diety, a stąd już prosta droga do nadwagi.
3. Soli nie używaj więcej niż 5 gram dziennie. Jeśli cierpisz na nadciśnienie tętnicze to dieta bogata w sód (pochodzący z soli, ale również z konserwowanej i wysoko przetworzonej żywności, i dań typu fast-food), przyczyni się do nasilenia jego objawów, a także rozwoju miażdżycy, choroby niedokrwiennej serca, przez co zwiększy się u Ciebie ryzyko zawału serca i udaru mózgu.
Nie wyobrażasz sobie swoich dań bez sporego dodatku soli?
Używaj przypraw ziołowych: bazylia, tymianek, imbir, estragon, zioła prowansalskie, pieprz ziołowy. Więcej na ten temat dowiesz się już za miesiąc z artykułu na naszej stronie.
4. Zwiększ codzienną porcję błonnika w Twojej diecie. W dużych ilościach spożywaj: świeże warzywa i owoce (w sezonie zimowym sięgaj po mrożonki), ryż brązowy, gruboziarniste kasze, pełnoziarniste pieczywo, musli, otręby, płatki owsiane i ciemne makarony. Produkty te stanowią również dobre źródło witamin i składników mineralnych.
5. Warto do cotygodniowego menu (zamiast mięsa) włączać produkty i potrawy z nasion roślin strączkowych. Szczególnie soja ma pozytywne właściwości antymiażdżycowe.
6. Spożywaj posiłki często, ale małe objętościowo.
7. Jaki sposób obróbki kulinarnej wybrać:
- gotowanie
- gotowanie na parze
- duszenie
- pieczenie folii
- grillowanie
Nie zapominaj również o aktywności fizycznej każdego dnia, ograniczaj spożycie alkoholu, zrezygnuj z palenia, na pewno Twoje Serce Ci za to podziękuje!
Monika Frank – dietetyk